Linia tabletów Lenovo składa się z kilku modeli różniących się nie tylko przekątną ekranu, lecz także dodatkowym wyposażeniem. Tak też jest w przypadku A8-50 A5500-H, który choć wygląda tak samo jak pozostałe modele z tej rodziny urządzeń, posiada kilka własnych atutów. Jak wypada na tle silnej konkurencji? Sprawdzamy w tym teście!

Skrótem, czyli wideorecenzja Lenovo A8-50 A5500-H

• Zobacz inne maniaKalne wideorecenzje na YouTube

Budowa / jakość wykonania

Powielanie jednego pomysłu nie jest złe

Kto zapoznał się już z tabletami A10-70 A7600 oraz A3500-H i FL, tego Lenovo A8-50 A5500-H nie zaskoczy designem. Tablet powiela rozwiązania znane z większego i mniejszych odpowiedników, co w tym przypadku akurat nie jest niczym złym, bo przecież takową taktykę obierają nawet liderzy rynku — Samsung czy Apple. A8-50 jest 8-calowym modelem – gabarytami wykracza już poza komfortową możliwość trzymania urządzenia w jednej dłoni, ale jak można zauważyć, rozkład klawiszy oraz ułożenie logo sugeruje, że zamysłem producenta było korzystanie z tabletu w ułożeniu pionowym – zupełnie, jak w przypadku 7 calowych kuzynów. Takiemu sposobowi eksploatacji sprzyjają też szerokie ramki boczne ekranu, pozwalające na swobodne ułożenie kciuka bez ryzyka dotknięcia wyświetlacza. Tablet wydaje się przy tym lekki, ale do lidera w tej kategorii, czyli Kiano SlimTab 8 ważącego 279 gramów jeszcze mu daleko.

Obudowę tabletu w większości zrobiono z tworzywa sztucznego – matowego i gładkiego w dotyku, ale charakteryzującego się przy tym delikatną miękkością, jak gdyby konstrukcję powleczono gumą. Nie udało się zniwelować powstawania smug oraz delikatnych przetarć, a ciemny kolor demaskuje zostające pyłki kurzu. Frontowy panel praktycznie w całości pokryto szklaną taflą. Posiada ona wycięcia pod głośniki stereofoniczne, które zostały ładnie wkomponowane w całość. Poszczególne klawisze i złącza zostały rozlokowane z pomysłem. Na prawej krawędzi znajdziemy guziki fizyczne, co sugeruje, że powinny być obsługiwane prawą ręką – jeśli tablet tak będziemy trzymać, spokojnie sięgniemy do przycisków palcem wskazującym. Na lewej krawędzi znajduje się zaślepka maskująca gniazdo SIM i microSD, a na górnej krawędzi znajduje się wyjście audio i złącze microUSB. Nie zabrakło w końcu dwóch aparatów fotograficznych oraz czujnika pomiaru światła.

Jakość wykonania budzi pewne zastrzeżenia – choć wszystkie elementy zostały na pozór ze sobą dobrze spasowane, to nie raz usłyszycie trzeszczenie plastiku podczas trzymania tabletu w rękach. Jak można się spodziewać, urządzenie nie posiada tak sztywnej obudowy, jak modele z aluminium. Powłoka ekranu także potrafi się ugiąć pod większym naciskiem.

Aparat

W tablecie zamontowano 5-megapikselowy aparat bez autofokusu i lampy błyskowej, do obsłużenia którego dostajemy stockową aplikację Androida. Przy dużym nasłonecznieniu zdjęcia posiadają żywe kolory, ale fotografie wykonane w scenerii z mniejszą ilością światła zastanego cechują się znaczną ilość szumów, a przy tym niejednokrotnie nie posiadają odpowiedniej ostrości. Przykładowy film nagrany został w rozdzielczości Full HD, ale nierównomierny współczynnik proporcji ekranu może oznaczać, że rejestrowany materiał jest skalowany z niższej rozdzielczości. 

Przykładowe zdjęcia

Przykładowy film

Ekran

Odrobinę za słabe podświetlenie maksymalne

Tablet posiada matrycę IPS o przekątnej 8 cali, która pracuje w popularnej w tym segmencie tabletów rozdzielczości 1280 na 800 pikseli, co nie daje przesadnie ostrego obrazu – jest jednak wystarczająco dobrze, by móc spokojnie pracować z urządzeniem. Czcionki nie rażą w oczy poszarpanymi krawędziami, a strony można przeglądać w wersji komputerowej w pionowym ustawieniu tabletu. Matryca IPS prawidłowo odwzorowuje barwy, a kąty widzenia są szerokie.

Regulacja stopnia intensywności podświetlenia odbywa się w zakresie 299 – 12 cd/m2. Wartość maksymalna nie pozwoli niestety na komfortowe korzystanie z tabletu w słoneczne dni, ponieważ miejscami zarejestrowaliśmy wartości schodzące poniżej 260 cd/m2. Lepiej jest w wypadku dolnego progu – 12 cd/m2 daje gwarancję przyjemnej obsługi tabletu nawet w całkowitej ciemności.

Wyposażenie

Modem 3G z obsługą Aero2 i SMS-ów

W urządzeniu zamontowano frontowe głośniki stereofoniczne, które dają świetne wrażenia słuchowe. Pewne niedostatki w głębi odtwarzanych basów rekompensuje z pewnością natężenie dźwięku sięgające w naszych testach 81 dB, jednak głośno odtwarzana muzyka wprawia tablet w drżenie – nie odnotowałem przy tym żadnych słyszalnych zniekształceń dźwięku.

W maniaKalnym teście łączności bezprzewodowej tablet praktycznie utracił połączenie z routerem, kiedy znalazł się na innej kondygnacji, a pomiędzy urządzeniami stanęło na przeszkodzie kilka ścian. Wbudowany moduł GPS potrzebował dużo czasu, bo około 5 minut, aby znaleźć informację o położeniu tabletu. Podsumowując – jest jeszcze dużo miejsca na poprawę na tym polu.

A8-50 charakteryzuje się szeroką kompatybilnością z akcesoriami OTG. Obsłużył pendrive’a oraz dysk twardy z zewnętrznym zasilaniem, pod warunkiem, że te posiadały system plików FAT32. Do dysku bez własnego zasilania i takiego, którego sformatowano do NTFS-a nie udało nam się niestety uzyskać dostępu. HUB-y (aktywny i pasywny) oraz urządzenia wskazujące pozostały w pełni kompatybilne z tabletem. Choć w modelu zamontowano 16 GB pamięci, to wciąż możemy znaleźć opcję przenoszenia plików na kartę zewnętrzną. Modem 3G pozwoli nie tylko połączyć się z siecią Aero2, lecz także wysyłać wiadomości tekstowe.

Akumulator

Nieźle, nieźle!

Zamontowane ogniowo dobrze wypadło w naszych testach przeprowadzonych przy podświetleniu zredukowanym do 120 cd/m2. Zarejestrowane czasy nie zbliżyły tabletu do lidera w tym segmencie, ale blisko 8 godzin surfowania po Sieci z wykorzystaniem Wi-Fi czy ponad 12 oglądania filmów są wynikami prawidłowymi.

Bateria z pewnością pozwoli na całodzienne korzystanie z tabletu bez większego martwienia się o pozostałą w akumulatorze energię. Przy bardziej umiarkowanym korzystaniu, ładowanie powinno być potrzebne nie częściej, niż co dwa dni.

Wydajność / funkcjonalność

Wady i zalety MediaTeka

Zamontowany w tablecie układ MediaTek 8382 z pewnością mocno się przysłużył podczas testowania baterii, ale pod względem wydajności ogólnej wypada co najwyżej przeciętnie. 4-rdzeniowy procesor taktowany 1,3 GHz oraz układ graficzny Mali-400MP z jednym gigabajtem pamięci RAM zapewnią odpowiednią płynność animacji w podstawowych, niezbyt wymagających grach. Jeśli chodzi o bardziej rozbudowane tytuły, tutaj także nie będzie problemów, jeśli odpowiednio zredukujemy szczegółowość detali graficznych. Asphalt 8: Airborne działał płynnie na średnich ustawieniach, a Dead Trigger 2 na niskich.

Przeglądarki cechują się satysfakcjonującą kulturą pracy – nie dławią stron internetowych otwieranych w wersji komputerowej, a operacje takie, jak przewijanie, przybliżanie i oddalanie odbywają się z zadowalającą płynnością towarzyszących im animacji. W naszym teście odtwarzania plików wideo nie udało się uruchomić wyłącznie filmów 4K oraz materiału z dźwiękiem w kodeku dts.

Tuż po wyjęciu z pudełka tablet pracował w oparciu o Androida 4.2.2 Jelly Bean, ale od momentu rozpoczęcia testów pracowaliśmy na systemie uaktualnionym do wersji 4.4.2 KitKat (benchmarki zostały wykonane po aktualizacji). Lenovo nieznacznie zmodyfikowało postać systemu poprzez połączenie siatki aplikacji z pulpitami oraz dodanie kilku aplikacji, takich jak Menadżer zasilania czy Norton Mobile.

Jest także pasek narzędzi ułatwiający dostęp do niektórych opcji. Kultura pracy systemu nie budzi moich zastrzeżeń – nie dały o sobie znać żadne awarie uruchomionych procesów, a spolszczenie zostało dość dobrze dopracowane.

Podsumowanie / ocena / opinia

Z pewnością warty uwagi

Lenovo A8-50 A5500-H ma swoje zalety – do nich w szczególności należą głośniki stereo, dobra wydajność baterii oraz system Android w wersji 4.4.2. Przetestowany przez nas model posiada także wbudowany modem 3G z możliwością pisania SMS-ów, co ułatwia pozostawanie w kontakcie ze światem w każdym miejscu. Matryca, choć nie posiadająca rozdzielczości wyższej niż przeciętna, dobrze spełnia się podczas przeglądania stron internetowych, a zastosowanie IPS-u przyda się przy szerszym wykorzystaniu multimediów.

To, co pociąga tablet w dół w naszym rankingu, to przeciętna wydajność sprzętowa, charakterystyczna dla zamontowanego układu. Prawdą jest, że MediaTeki są wypierane przez mocniejsze i wydajniejsze układy od Intela. A5500-H to tablet dla szukających mobilnego dostępu do Sieci oraz dla tych, którzy od gier wolą książki. Moim zdaniem producent stworzył produkt właściwie uniwersalny – i z tego też powodu wart uwagi.